Hej Miśki!
Marzec, marzec i po marcu. Marzec minął mi na prawdę bardzo w szybkim tępię. Miałam bardzo mało czasu na oglądanie filmów, i niewiele czasu na czytanie. Przede wszystkim musiałam się uczyć do szkoły. Będą w tym razem bardzo skromni ulubieńcy :(. Myślę, że mi to wybaczycie.
Zapraszam!
1. Książka
O tej książce już wspominałam w recenzji jak i w przeczytanych. Polecam tą książkę w szczególności osobą, którą chcą zacząć przygodę z kryminałami/thrillerami.
Moja jedyna rada co do tej książki NIE ZACZYNAJCIE JEJ CZYTAĆ WIECZOREM, gwarantowana nie przespana noc.
Recenzja ---> link
2. Film(y) na YT
Jak już wspominałam miałam bardzo mało czasu na oglądanie filmów i obejrzałam aż 1, czyli "50 twarzy Greya". Zostawię to bez komentarza. Codzienną rutynom dla mnie były filmiki GlamPauli, a dokładnie "Vlogmarc". Codziennie dodawała filmik ze swojego życia.
3. Jedzenie
Smak z dzieciństwa. Przecudowny śmietankowy smak!
Po protu je uwielbiam!
4. Napój
Od niedawna zostałam HERBATOHOLICZKA. Ciągle szukam jakiś nowych smaków. W Marcu rządziły herbaty z Biedry! Bardzo i to bardzo polecam!
5. Kosmetyki
Postanowiłam zabrać się za pielęgnacje mojej twarzy. Teraz jest jak nowo narodzona! Różowy używam na noc, a ten zielony na dzień.
6. Muzyka
7. Aplikacja
-Laurusss
* ASK
* Tumblr
* Snapchat: laaurusss
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz