"But no matter what she did, St. Agnes Academy kept forgiving her. That was the problem with Catholic schools. They saw her as someone to be saved."
Tytuł: Okrutna pieśń
Autor: Victoria Shwab
Wydawnictwo: Czwarta strona
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 440
Oryginalny tytuł: This Savage Song
Moja ocena: 9/10
Opis książki:
"Pierwszy tom bestsellerowej amerykańskiej serii „Potwory Verity”. Autorka głośnych „Odcieni magii” powraca w wielkim stylu!
Kate Harker i August Flynn są następcami przywódców podzielonego miasta – miasta, gdzie z przemocy zaczęły rodzić się prawdziwe potwory. Kate chciałaby dorównywać bezwzględnością ojcu, który pozwala potworom wałęsać się po ulicach, a ludziom każe płacić za ochronę. August chciałby być człowiekiem, mieć dobre serce i odgrywać większą rolę w obronie niewinnych przed potworami – niestety sam jest jednym z nich. Może ukraść duszę, wygrywając pieśń na swoich skrzypcach. Jednak Kate odkrywa jego tajemnicę…
„Okrutna pieśń” wciągnie cię w świat pełen tajemnic i niepokojący wir postapokaliptycznej walki o przetrwanie. W mrocznym urban fantasy dwoje młodych ludzi musi wybrać, czy chcą zostać dobrymi czy złymi bohaterami – przyjaciółmi czy wrogami. A stawką jest przyszłość ich rodzinnego miasta."
Kate Haker jest córką jednego z najbardziej wpływowych ludzi w mieście. Dziewczyna zmieniała już szkołę 5 razy przez swoje naganne zachowanie. Kate za wszelką cenę chcę dorównać swojemu ojcu jak i mu pokazać jaka potrafi być silna i że będzie godną jego następczynią. Zdaję sobie sprawę, że jej ojciec nie jest taki święty i cudowny jak wszyscy myślą. W tym samym mieście jednak z drugiej strony żyją potwory. August Flynn jest jednym z nich. Chłopak nie może się pogodzić z tym kim jest, nienawidzi się za to. Jego zadaniem jest obserwowanie dziewczyny w jej szkole i nie pozwoleniu na zerwaniu sojuszu miedzy ludźmi a potworami. Nikt w szkole nie zdaję sobie sprawy kim tak na prawdę jest August. Musi za wszelką cenę wykonać swoją misję.
Jest to moje pierwsze spotkanie Victorią Shwab, tak na prawdę nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Dużo pozytywnych opinii słyszałam o jej serii "Odcienie magii" i byłam bardzo ciekawa jej najnowszej serii "Potwory Verity". Bardzo się ucieszyłam, kiedy Czwarta Strona napisała do mnie czy bym nie chciała otrzymać do recenzji "Okrutnej pieśni". Na dodatek otrzymałam przepiękna zakładkę z Agustem od Epikpage. Co do samej książki to jestem nią zachwycona. Bardzo lekkie pióro, które z wielką przyjemnością się czytało. Kate jest bohaterką, którą nie da się nastraszyć i wie czego chcę od życia i dąży do tego za wszelką cenę. Jest taką bohaterką, którą nie da się nie lubić. Jednak Agust niby potwór to bardzo spokojny i opanowany. Zabrakło mi w jego zachowaniu pewnej determinacji. Bardzo spodobał mi się motyw skrzypiec, na których główny bohater grał. Nie wiem jak ja wytrzymam do kolejnego tomu. Mam wielką nadzieję, że miedzy głównymi bohaterami nawiąże się głębsza relacja. Zdecydowanie wam polecam tą serię! Liczę, że kolejne tomy będą jeszcze lepsze. Od dziś już możecie ją dorwać w księgarniach!
SPRAWDZIAN:
Styl pisania: 6
Bohaterowie: 6
Akcja: 5
Okładka: 6
Wątek miłosny: -
Moja ocena:
9/10
Wydawnictwo:
Inne książki tego autora wydane w Polsce:
Ta książka wyskakuje mi przed oczy WSZĘDZIE w internecie, co tylko potęguje moją niecierpliwość :) bardzo jestem jej ciekawa i już bym się zabrała za czytanie :)
OdpowiedzUsuńOblężyła cały internet :D. hehe
UsuńNa razie czytam to co już mam na półkach, ale wiem, że ta książka jest u mnie do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zostaję na dłużej ;)
https://mieszkajaca-miedzy-literami.blogspot.com/
Bardzo się cieszę i również pozdrawiam!
Usuń