Hejka!
Dziś przychodzę do was z najlepszymi książkami przeczytanymi w 2017 roku. Powiem wam, że miała duży problem wybrać najlepsze z najlepszych. Przeczytałam łącznie 56 książek co jest dużym osiągnięciem bo w tamtym roku nie przeczytałam nawet pięćdziesięciu. Wybrałam spośród tych 12 książek, które skradły moje serce.
W styczniu zapoznałam się z Kim Holden i jej przecudownym "Promyczkiem"! Ta książka była niesamowita i zniszczyła moje serce. Później z obawą zabrałam się za "Gus". Na szczęście okazało się, że "Gus" posklejał moje serduszko na nowo. Jeśli miałabym wybrać jedną z najlepszych książek to bez dwóch zdań wybrałabym "Promyczka".
W tym roku Colleen Hoover zachwycała mnie jak i rozczarowywała. Jednak "November 9" i "It ends with us" uratowały skórę autorce :D. "November 9" to przeurocza historia, a "It ends with us" zaskakiwała mnie na każdym kroku i nie jest schematyczna jak może się wydawać niektórym.
Po tą serię jak sięgałam myślałam, że będzie to jedna z tych przewidywalnych serii młodzieżowych, które lubię czytać dla zabicia czasu. Jednak dostałam bardzo wciągającą serię New Adult. Uwielbiam tą serię za klimat amerykańskiego College. Czułam się jakbym była jedną z uczennic. Seria warta przeczytania.
Teraz czas na serię o której mówił prawie każdy w 2017 roku. Podchodziłam do niej z wielką rezerwą z tego powodu, że to kompletnie nie moje klimaty. Jednak ku mojemu zaskoczeniu stałam się jedną z tych osób, które pokochały "Szóstkę wron" jak i "Kanciarzy". Najgorsze było pierwsze 100 stron "Szóstki wron" a później było tylko lepiej.
Ta książka to jest zdecydowanie jedno wielkie odkrycie tamtego roku. Spodziewałam się czegoś nudnego i przerysowanego jednak dostałam bardzo dobrą komedię. Romans również bardzo mi się podobał. Przeurocza historia o bogatej dziewczynie, która musi zarobić na siebie.
Jak ktoś czytał moją recenzję to wie, że spodziewałam się romansu a dostałam prze genialny thriller. Do tej pory jestem pod ogromnym wrażeniem. Z każdym nowym rozdziałem miałam co raz więcej pytań niż odpowiedzi. Na szczęście na wszystkie dostałam odpowiedzi na końcu książki.
Nie takiego zakończenia się spodziewałam. "Gra w kłamstwa" to jedna z moich ulubionych serii książkowych. Autorka tak mnie zaskoczyła, że nigdy w życiu nie wpadło by mi do głowy że ta osoba może być właśnie nią.
Ostatnią już książka na mojej liście jest druga najlepsza książka Nicholasa Sparksa jaką udało mi się przeczytać. Pól romans pół kryminał genialne połączenie z którym autor sobie bez problemu poradził! Książka wciąga już od pierwszych storn i trzyma w napięciu do ostatniej.
-Laurusss
* Instagram (Blogowy)
* Instagram (Prywatny)
* Snapchat: laaurusss
*TV SHOW TIME: Laurusss
Większość książek z twojej listy czytałam i podzielam opinię :) oby ten rok był równie udany :)
OdpowiedzUsuńLiczę na to! hehe :)
UsuńZ całej listy czytałam tylko „November 9” oraz „Układ”, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wiem, dlaczego znalazły się w tym zestawieniu - są po prostu świetne! ♥
OdpowiedzUsuń„Promyczek”, „Szóstka wron”, „It Ends with Us” oraz kolejne części serii Off-Campus jeszcze przede mną, lecz mam szczerą nadzieję, że zakocham się w nich tak samo, jak i Ty. ;)
Pozdrawiam,
Wilcza Dama ☺
Ja już skończyłam Off-Campus i moje serduszko płaczę :(. Tęsknie już za bohaterami.
UsuńPozdrawiam