wtorek, 12 czerwca 2018

"Moje miejsce na ziemi" J. Daniels


"Nigdy nie mów kobiecie, że nie może tego zrobić, ponieważ my umrzemy przynajmniej próbując zrobić tę rzecz, którą jesteś tak pewien, że nie zrobimy. Myślę, że kobieca rasa jest całkowicie uparta. Może to wada projektu, ale co tam. Jestem tutaj, aby udowodnić swój punkt widzenia. "
J. Daniels – Moje miejsce na ziemi




Tytuł: Moje miejsce na ziemi


Autor:  J. Daniels


Wydawnictwo: 


Rok wydania: 2018


Ilość stron: 320


Oryginalny tytuł: Where I Belong


Moja ocena: 6,5/10







Opis książki:


Oto pierwsza część serii „Alabama Summer” autorstwa J. Daniels, autorki bestsellerów „The New York Times”.

Gdy Mia Corelli wraca na lato do Alabamy, żeby spędzić je z Tessą, najlepszą przyjaciółką z dzieciństwa, jedyną rzeczą, jakiej się obawia, jest spotkanie z bratem przyjaciółki, Benjaminem Kelly, największym dupkiem we wszechświecie. Mia nienawidzi go z całego serca i nie chce go już więcej oglądać. Przed wyjazdem postanawia oddać dziewictwo pierwszemu lepszemu mężczyźnie i przez przypadek, zupełnie nieświadomie, oddaje je właśnie Benjaminowi.

Ben nie może zapomnieć o dziewczynie, z którą spędził noc, i jest przekonany, że już nigdy jej nie spotka - aż do następnego popołudnia, gdy widzi ją na leżaku, opalającą się z jego siostrą.

Mia chce go nienawidzić, chociaż nie potrafi o nim zapomnieć. Ben chce udowodnić, że nie jest już tym samym okrutnym chłopakiem sprzed kilku lat.
Co się stanie, gdy osoba, o której istnieniu chce się zapomnieć, staje się osobą, bez której nie można żyć?





Mii największym wrogiem jest brat jej przyjaciółki. Nienawidzi go z całego serca. Zbawieniem dla niej był moment w jej życiu kiedy wyprowadzała się z Alabamy. Jednak na tego roczne wakacje postanawia odwiedzić swoją przyjaciółkę. Jej celem na te wakacje to unikać Benjamina, dobrze się bawić i stracić przede wszystkim dziewictwo. Nadszedł ten czas, żeby to w końcu mieć za sobą. Nie ważne z kim. Jednak ku jej nieszczęściu tym kimś zostaje właśnie Benjamin. Jednak na samym początku nie wiedzą z kim tak na prawdę oby dwoję spędzili namiętną i cudowną noc. Wszystko wychodzi z czasem, a chłopak za wszelką cenę chcę naprawić błędy z młodzieńczych lat. 




Jest to pierwszy tom serii "Alabama Summer". Po samym tytule serii możemy już oczekiwać bardzo słonecznych klimatów jak i bardzo gorących romansów.  No właśnie tak jest. Książka jest napisana z perspektywy dwóch głównych bohaterów. Ben'a (Benjamin) i Mii. Każdy z tych bohaterów z biegiem lat przeżył przemianę. Ben za młodu był skończonym dupkiem, który za wszelką cenę chcę zrujnować życie Mii, później jednak okazuję się walecznym, silnym mężczyzną, który chcę zapomnieć do dawnym "ja"i stara się naprawić głupie błędy młodości. Mia zaś była kiedyś małą, grubą, denerwującą dziewczynką, która starała się bardzo seksowną, niezależną kobietą. Jednak nie zapomni nigdy co zrobił jej Ben. Zdecydowanie bardziej bliski mojemu sercu jest Ben. Mia już od samego początku była lekkomyślną, napaloną dziewczyną, która ciągle płaczę. Już pomijam fakt, że oby dwoję myśleli tylko o jednym i tylko jedno chcieli robić ale taka już tematyka tej książki. Bardzo podobali mi się bohaterowi poboczni. Przyjaciółka Mii czy też przyjaciel Ben'a. Na prawdę świetne postaci. Książka jest lekka, przyjemna i idealna na obecną pogodę. Oczywiście bardzo dużą rolę odgrywają w tej książce sceny erotyczne, co za tym idzie mnóstwo wulgarnych słów czy zwrotów. "Moje miejsce na ziemi" należy do tych pozycji co wiemy co się stanie od początku do końca. Może niektórych wydarzeń po środku się nie spodziewałam. Mam zamiar sięgnąć po kolejne tomy bo chcąc nie chcąc książka mi się podobała. Nie było to coś odkrywczego, ale w sam raz na jeden wieczór, żeby się odmóżdżyć. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to jestem przekonana, że się nie zawiedziecie. 



SPRAWDZIAN:

Styl pisania: 5
Bohaterowie: 4+
Akcja: 4
Okładka: 5
Wątek miłosny: 5

Moja ocena:

6,5/10


Wydawnictwo:




Inne wydanie tej książki:



Inne książki tej autorki wydane w Polsce: 





-Laurusss

Instagram (Blogowy)
Instagram (Prywatny)
* Snapchat: laaurusss
*TV SHOW TIME: Laurusss



2 komentarze:

  1. Dla mnie książka była średnia. Jakoś mnie nie przekonała i nie sięgnę po kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewelacji nie było to fakt. Jest to tego typu książka co czyta się, żeby trochę się "odmóżdżyć".

      Usuń