wtorek, 9 czerwca 2015

#52 RECENZJA "Alicja w krainie zombie" Gena Showalter

Hej Miśki!



Tytuł: Alicja w krainie zombie


Autor: Gena Showalter


Wydawnictwo:  Harlequin 


Rok wydania: 2013


Ilość stron: 512


Oryginalny tytuł: Alice in Zombieland


Moja ocena:  7/10





Opis książki:

"Żałuję, że nie mogę się cofnąć w czasie i postąpić inaczej w wielu sprawach.
Powiedziałabym swojej siostrze: nie.
Nigdy nie błagałabym matki, by porozmawiała z ojcem.
Zasznurowałabym usta i przełknęła te nienawistne słowa.
Albo chociaż uściskałabym siostrę, mamę i tatę po raz ostatni.
Powiedziałabym, że ich kocham.
Żałuję... tak, żałuję

Jej ojciec miał rację. Potwory istnieją...
By pomścić śmierć rodziny, Alicja musi się nauczyć, jak walczyć z zombi.
Nie spocznie, dopóki nie odeśle każdego żywego trupa z powrotem do grobu. Na zawsze."



Życie Alicji przewróciło się do góry nogami kiedy jej najbliżsi zginęli w wypadku samochodowym. Tak na prawdę dziewczyna nie miała nigdy normalnego życia. Jej ojciec miał bzika na punkcie potworów, które zagrażają ich życiu. Dziewczynie nie było wolno wychodzić po zmroku. NIGDY. Dlatego też nie miała za dużo znajomych. Od dzieciństwa była szkolona do walki z potworami. Nie dało się ukryć, że Alicja i jej siostra nie wierzyły w każde słowo ojca na temat dziwnych stworów. Wszystko zmieniło się po wypadku. Dziewczyna musi zacząć nowe życie. Nowa szkoła, nowy dom, nowi znajomi, nowe kłopoty. Alicja przeprowadziła się do swoich dziadków u których ma trochę więcej luzu. W nowej szkole od razu znalazła nową paczkę przyjaciół. Oczywiście by się nie obyło bez tajemniczego, niebezpiecznego chłopaka, który wywróci życie dziewczyny do góry nogami. Dziewczyna się przekona, że jej ojciec nie był tak dziwny jak jej się wydawało. Odkryje nowe tajemnice. 
Dlaczego prześladuję ją chmura w kształcie białego królika? Czy jej ojciec miał racje? Czy Alicja pozna miłość swojego życia?



Po książkę sięgnęłam jedynie dlatego, że dostałam ją na urodziny. Słyszałam o niej z kanału "To warto czytać". Nigdy wcześniej nie czytałam książek w tematyce zombie. Jest to mojej pierwsze spotkanie z tymi przedziwnymi stworami (no jeśli chodzi w książkach). Wielkim minusem książki są za długie rozdziały. Osobiście wolę jeśli jest ich dużo ale są krótkie. Wtedy o wiele lepiej się czyta i szybciej. No a książka nie jest najmniejszych rozmiarów. Teraz o plusach. Oczywiście bardzo mi się podobał wątek miłosny. Praktycznie jak w każdej książce :D. Każdy z bohaterów miał swój wyjątkowy charakter. Bardzo dużo wątków, dużo bohaterów, ciągle się coś działo! Jeśli ktoś wcześniej nie miał doczynienia z zombie to ta książka to dobry początek.


Sprawdzian:

Styl pisania: 4
Bohaterowie: 6
Akcja: 5
Okładka: 4

Moja ocena:

7/10


Wydawnictwo: 



-Laurusss


Instagram (Prywatny)
Instagram (Blogowy)
ASK
Tumblr
* Snapchat: laaurusss

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz