wtorek, 18 sierpnia 2015

RECENZJA "Will Grayson, Will Grayson" Green John, Levithan David


"Interesujesz się kimś, kto nie może odwzajemnić twoich uczuć, bo nieodwzajemnioną miłość łatwiej przeżyć niż odwzajemnioną. więcej"
John Green – Will Grayson, Will Grayson




Tytuł: Will Grayson, Will Grayson


Autor:  John Green, Devid Levitan


Wydawnictwo:  Bukowy Las


Rok wydania: 2015


Ilość stron: 368


Oryginalny tytuł: Will Grayson, Will Grayson


Moja ocena:  6/10







Opis książki:


"Willu Graysonie, poznaj Willa Graysona
Pewnego zimnego wieczoru w Chicago przecinają się ścieżki dwóch Willów Graysonów. Nazywają się tak samo, ale do tej chwili żyli w zupełnie różnych światach. Teraz ich życie rusza w całkiem nowym i nieoczekiwanym kierunku. Po drodze jest miejsce na przyjaźń i miłość, muzykę i futbol, a emocjonalna plątanina znajduje kulminację w najbardziej szalonym i spektakularnym musicalu, jaki kiedykolwiek wystawiono na deskach licealnych scen."






W książce napisanej przed dwóch autorów występują dwoje głównych bohaterów o takim samym imieniu i nazwisku czyli Will Grayson. Chociaż tak samo się nazywają to kompletnie się od siebie różnią. Pierwszy wykreowany przez John'a Green'a jest spokojnym chłopakiem, który nie wadzi nikomu. Chociaż stracił uznania wśród znajomych po tym jak wyznał sympatię do swojego najlepszego przyjaciela Kruchego Coopera, który jest gejem. Drugi Will Grayson został stworzony przez David'a Levithan'a i jest zbuntowanym nastolatek z depresją i na dodatek jest gejem. Pewnego razu los sprawia, że dwóch Will'ów Grayson'ów spotyka się w dość nietypowym miejscu, a dokładnie koło sex shopa.  O tamtej pory bohaterowie spierają się, pomagają sobie jak i w musicalu Kruchego. 
Jakie przygody spotkają głównych bohaterów? Czy odnajdą swoją miłość? Czy musical się uda?






Jak wiecie kocham styl pisania John'a Green'a, a z David'em Levitthan'em spotykam się pierwszy raz. Chociaż przykro mi to stwierdzić, ale książka nie spełniła moich oczekiwań. Co mi się w niej podobało to temat tolerancji. Co raz częściej się o tym mówi i nie jest już to temat tabu. Muszę przyznać, że wykreowane postanie przez autorów bardzo mi przypadły do gustu. Od razu ich polubiłam.W sumie nie tylko ich wszyscy bohaterowie drugoplanowi mieli coś w sobie i czym niezwykłym się wyróżniali. Pierwszy raz spotkałam się z musicalem w książce i przyznam, że całkiem mi się podobał. Co do samej książki to nie była najgorsza, ale też nie była najwyższych lotów. 


Sprawdzian:

Styl pisania: 5
Bohaterowie: 5
Akcja: 4
Okładka: 5

Moja ocena:

6/10


Wydawnictwo:


-Laurusss


Instagram (Prywatny)
Instagram (Blogowy)
ASK
Tumblr
* Snapchat: laaurusss





4 komentarze:

  1. Słyszałam o tej książce bardzo dużo, ale nie jestem do niej specjalnie przekonana. Odtrąca mnie kilka wątków w tej pozycji i jak na razie nie mam zamiaru po nią sięgać. Ogólnie nie czytałam ani jednej książki autorstwa John'a Green'a. Nie wydaje mi się, żeby tematyka, którą porusza była w moim guście.

    Będę wpadać częściej i powodzenia w dalszym blogowaniu c;
    http://asgardianbookholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :).
      Jeśli chciałabyś sięgnąć jednak po jakąś książkę John'a Green'a to na początek polecam Ci "Szukając Alaski". Według mnie najlepsza książką Green'a!

      Usuń
  2. Czytałaś może "Papierowe miasta" ? :)

    OdpowiedzUsuń